Pathfinder: Wrath of the Righteous udowadnia, że na rynku nadal jest miejsce na klasyczne gry RPG. Produkcja studia Owlcat Games zaliczyła świetny debiut, czego świadectwem są jej wyniki sprzedaży. W przeciągu tygodnia od premiery zakupiono 250 tysięcy egzemplarzy tytułu. Możemy śmiało założyć, że z czasem liczba ta będzie dalej rosnąć.

Na temat sukcesu gry wypowiedział się Ilja Sałamatow, CEO META Publishing, które odpowiedzialne jest za dystrybucję Wrath of the Righteous.

To bez wątpienia ważny moment. A to przecież dopiero początek! Jesteśmy zdeterminowani, by dostarczyć graczom to, czego oczekują i imponuje mi energia, jaką Owlcat Games wkłada w naprawianie problemów raportowanych przez graczy. Naprawdę dobrze to widzieć. Bez wątpienia słuchamy przy tym głosów społeczności, więc kontynuujcie nadsyłanie swoich opinii, ponieważ są dla nas bezcenne.

O sukcesie Pathfinder: Wrath of the Righteous świadczą również wyniki aktywności graczy na Steamie. Według SteamDB, w szczytowym momencie w produkcję grało ponad 46 tysięcy osób. Jednocześnie od kilku dni, codziennie aktywnych jest ponad 30 tysięcy graczy. Dzieło Owlcat Games cieszy się więc aktualnie sporym zainteresowaniem społeczności, która spędza przy nim dużo czasu.

Pathfinder może również pochwalić się bardzo dobrymi opiniami graczy. Na Steamie 81% recenzji użytkowników jest bowiem pozytywna. Być może warto więc dać Wrath of the Righteous szansę i również wkroczyć do świata wykreowanego przez rosyjskich deweloperów. W ich produkcję zagrać możecie na pecetach. W 2022 roku trafi ona jednak także na konsole poprzedniej generacji.

Źródło:
Przemysław Dygas - GRY-OnLine